piątek, 22 marca 2013

how i am?

Nasuwa się pytanie: kim właściwie jesteś? 
Co tu robisz i po co zakładasz bloga? Co takiego masz do przekazania innym, człowieku? 

Ano, oryginalna nie jestem. Nie tworzę wierszy, opowiadań, nie maluję ani nie chcę być kolejną szafiarką. Za to mam coś innego:

Tonę kompleksów i sporo kilogramów do zrzucenia. 


'echh... nie Ty jedna...' - zapewne teraz sobie pomyślałaś/-łeś.

No własnie. Jest nas więcej, skąd ten blog. 
Potrzebuję Twojego wsparcia, Twojego miłego słowa. 
Chcę mieć gdzie zamieścić swoje przepełnione manią chudości myśli. 
Chcę mieć się chcę wypłakać, wypisać, wyklnąć, a może i od czasu do czasu pochwalić zrzuconym kilogramem. 
Coś w rodzaju dziennika odchudzania, dziennika dążenia do perfekcji... czy jakkolwiek sobie to nazwiesz.

Będę zachwycona, jeśli od czasu do czasu błądząc po internetowych witrynach rzucisz okiem na 'So close to perfect', przeczytasz nowy post, skomentujesz :)

pozdrawiam,
inga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz