Historia mojej wagi

Waga...
jakie to straszne słowo. Czyż nie brzmi tak wręcz nieznośnie? Ktoś mógł wymyślić inne słowo na te nieznośne kilogramy.

Więc... 
mój wzrost 173 cm~

Zaczęłam 5 stycznia z wagą 81 kg.

Stan na 25 marca:



Twój Strażnik wagi

pozwolę sobie wstawić strażnika wagi :D wsiurski bo wsiurski, ale przynajmniej ładnie widać postęp i to, ile jeszcze przede mną...



~~~~~~~~~~

CELE I DATY OSIĄGNIĘCIA 

65 kg - 
60 kg - 
55 kg - 

a może i mniej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz